Koniec retrogradacji Merkurego ? Może Was to ucieszy, ale jedna z najbardziej wyczekiwanych retrogradacji właśnie dobiega końca. Merkury, planeta komunikacji, wreszcie przestanie kręcić się wstecz i od jutra, 28 sierpnia 2024 roku, rozpocznie swój prosty ruch do przodu.
Jednak, zanim w pełni odetchniemy z ulgą, warto zdać sobie sprawę, że ten ruch Merkurego to w rzeczywistości jego powrót do miejsc, które już odwiedził – podróż przez znaki Lwa i Panny, które w ostatnich tygodniach były świadkami naszych zmagań, refleksji i prób.
Wyobraźcie sobie, że zgubiliście coś cennego podczas wędrówki i musicie wrócić, aby to odzyskać. Choć każdy krok wstecz może wydawać się stratą czasu, to jedynie wtedy, gdy wrócimy na ten znany już szlak, możemy naprawić to, co wcześniej nam umknęło. Merkury w swoim retrogradacyjnym ruchu zmusił nas do cofnięcia się – do spojrzenia wstecz na nasze myśli, słowa i decyzje. A teraz, kiedy zaczynamy tę drogę powrotną, mamy szansę odzyskać to, co zgubiliśmy po drodze.
Wchodząc ponownie w znak Lwa, Merkury przypomina nam o energii, której nie wykorzystaliśmy w pełni. To czas na zrealizowanie pomysłów, które wcześniej mogły wydawać się zbyt śmiałe lub trudne do wprowadzenia w życie. Lew, pełen blasku i kreatywności, zachęca nas do wyrażania siebie z nową, odświeżoną siłą. Ale pamiętajmy, że to wciąż jest powrót – okazja do dokończenia, poprawienia i wzmocnienia tego, co wcześniej zostało rozpoczęte.
Kiedy Merkury ponownie znajdzie się w znaku Panny, od 9 września, przeniesiemy się z tej ognistej energii Lwa do bardziej pragmatycznej, zorganizowanej i analitycznej przestrzeni. Będzie to czas na uporządkowanie spraw, które podczas retrogradacji mogły się nieco rozproszyć. Panna, z jej zamiłowaniem do detali, pomoże nam dokładnie przemyśleć nasze plany i wdrożyć je w sposób efektywny i przemyślany.
Co oznacza ten powrót Merkurego dla nas? To jak oddech po długim wysiłku – chwila, by na nowo ocenić nasze siły i zastanowić się, jak najlepiej kontynuować drogę. To możliwość zakończenia spraw, które wciąż wisiały w powietrzu, a także refleksji nad tym, co przyniosło nam ostatnie tygodnie.
W relacjach, powrót Merkurego przez te same stopnie może być momentem na ponowne otwarcie się na rozmowę, którą wcześniej zignorowaliśmy lub odłożyliśmy na później. W pracy, nowe pomysły mogą teraz znaleźć realne zastosowanie, a projekty, które wydawały się trudne do ukończenia, mogą zostać ostatecznie dopracowane i zakończone.
Dziś Księżyc przebywa w znaku Bliźniąt, co naturalnie pobudza naszą potrzebę komunikacji i wymiany myśli. Koniunkcja Księżyca z Jowiszem daje nam optymizm i szerszą perspektywę, a sekstyl do Merkurego w Lwie doda nam energii do działania i ułatwi wyrażanie siebie. To doskonały dzień na spotkania towarzyskie, rozmowy i działania wymagające kreatywności.
Jednak warto zwrócić uwagę na kwadratury Księżyca z Saturnem w Rybach i Wenus w Pannie. Mogą one przynieść chwilowe trudności w relacjach – zarówno zawodowych, jak i osobistych. Być może odczujemy napięcie między naszymi marzeniami a rzeczywistością, a także między pragnieniem ciepła i bliskości a koniecznością wprowadzenia porządku i dyscypliny.Pamiętajcie jednak, że choć te aspekty mogą być wyzwaniem, to dzięki sekstylowi Księżyca do Merkurego mamy narzędzia, aby stawić im czoła.
Zamiast unikać trudnych tematów, spróbujmy podejść do nich z otwartością i gotowością do kompromisu. To dzień, który może nas nauczyć, że nawet w trudnych momentach możemy znaleźć harmonię, jeśli tylko zechcemy spojrzeć na wszystko z szerszej perspektywy.
